czwartek, 21 lutego 2013

Od samego rana ...

Zaczynam wierzyć w swoje szczęście. Dzisiaj udało mi się upolować na blogu scrapkipl.blogspot.com przepiękny zestaw.


A była to sztuka co niemiara, tyle chętnych, a tylko jeden zestaw dziennie. 
Już mam w głowie masę pomysłów co z nimi zrobić.

środa, 20 lutego 2013

Stare, ale ...

Uwielbiam starocie. Nie otaczam się nimi na co dzień, gdyż lubię na nie patrzeć i dotykać i tylko to. Nie muszę mieć wanny na lwich łapach, książki pierwszego wydania czy kredensu z XVIII w., żeby je doceniać. Kocham ich wygląd, historie, które opowiadają, a niekiedy nawet zapach. Nie ma bardziej doświadczalnego przeżycia od zapachu przewracanej stronicy półwiecznej książki.
Dlatego często  moich pracach stosuję postarzanie. Nie mam jeszcze wystarczającej wiedzy ani odpowiednich materiałów, których używa się w tym celu, tak więc na razie korzystam  tuszu i aplikatora.




wtorek, 12 lutego 2013

Śledzik

Miesiąc temu rozpoczęłam moją przygodę z kołem gospodyń domowych.
Początkowo miałam wątpliwości czy będę tam pasować. Jeszcze nie przekroczyłam 30 stki (jednak czeka mnie to za rok), nie mam dzieci, nie należę do kobiet, które za swój jedyny obowiązek uważają podanie mężowi ciepłego obiadu, latanie ze szmatką w ręku, filcem pod kapciami, prasowanie, odkurzanie ... bo tak sobie wyobrażałam idealną gospodynię domową.
Skusiłam się na to spotkanie ponieważ jedyna możliwość zabawy ze scrapbookingiem w grupie, wymiany doświadczeń, nauki czegoś nowego w Bydgoszczy to właśnie owe Koło.
Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam te wszystkie kobiety. Młodsze (nawet ode mnie), starsze, wyższe, niższe, zamknięte w sobie, liderki grupy. Takie różne, takie inne, a jednak stworzyły jedną wielką grupę, do której dołączyłam, w której dobrze się czułam i świetnie się bawiłam. Moje obawy były bezpodstawne.
Wracając jednak do tematu ostatniego dnia karnawału. Na ostatnich zajęciach stworzyłyśmy magiczne maski weneckie, które moim zdaniem nadają się idealne, aby zakończyć karnawałowe szaleństwo hucznie i kolorowo.



poniedziałek, 11 lutego 2013

Mój pierwszy cukierek

Kilka dni temu na moim blogu pojawiła się informacja o candy organizowanym przez Scrapuj.pl. Jak zwykle umieściłam informację z lekkim niedowierzaniem, gdyż od pół roku próbuję zgarnąć jakiegoś cukierka. Niestety bez większego rezultatu.
Aż tu dzisiaj, przy porannej herbacie, czytam sobie bloga i moim oczom nie dowierzam. Widzę mój nick wśród wylosowanych. Jakże ogromna była moja radość. Poczułam, że i z Wami muszę się z nią podzielić. Poniżej możecie zobaczyć cóż takiego wygrałam :)


niedziela, 10 lutego 2013

lutowe słodkości w magicznej kartce

http://magicznakartka.blogspot.com/2013/02/wycinanki-czyli-nowosci-i-candy.html

Nie wiem czy wytrzymam nadmiar tylu słodkości...